poniedziałek, 30 maja 2016

Stare ale jare :-)

Tak to już sie porobiło, że robiąc różne rzeczy szydełkowe od nastu a nawet dziesięciu lat, uzbierało się tego trochę. Przez ten czas jak sięgam pamięcią był sweterek biały, komplet letni turkusowy, top czarny z bardzo cienkiej niteczki, czarna spódnica i biała też, i wiele, wiele innych....

  Sweterek który Wam dzisiaj chcę zaprezentować to sweter który zrobiłam dobre 10 lat temu. Tak się złożyło że jakoś nigdy przez ten długi czas nie miałam go na sobie, bo miałam wrażenie że bardzo przypomina serwetę i czułam się jakbym miała obrus na sobie... I tak po tym czasie poddałam go tuningowi :-) Dolożyłam jeden dodatkowy rząd bo wydawał mi się trochę krótki i wykończyłam dekold, rękawy i dół pikotkami.

   Myślę że teraz wygląda dużo lepiej a pikotki dodały mu uroku i jakby delikatności. Myślę że na lato będzie jak znalazł i wyjdzie z domu ;-) bo póki co siedział w szafie.

Sweterek robiłam z gazetki, jednak w gazecie wzór-kwadrat wyszedł bardzo duży, a w rzeczywistości ma ok 15/15 cm robiąc szydełkiem nr.4.
Polecam taki sweterek bo bardzo szybko sie go robi :-)

6 komentarzy:

  1. piękna bluzeczka dzięki za schemacik już go sobie zapisałam

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecudna bluzeczka, nie mogę się napatrzeć!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny sweterek :) Jak swego czasu (też lekko licząc ponad 10 lat temu) miałam napad weny twórczej i powstało kilka bluzek na szydełku. Niestety gabaryty mojej skromnej osoby troszkę się zmniejszyły i bluzki były już nieprzydatne. Zostawiłam jedną, którą najbardziej lubiłam, na pamiątkę. Mogłabym znowu coś zrobić, może w wakacje ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja niestety w większość jednak nie wchodzę :-) tylko ten jest w miare ok :-) a resztę zostawiłam dla corek, kto wie może zechcą kiedyś nosić to co matka stworzyła :-)

      Usuń
  4. Coś fantastycznego!!! Gratuluję zdolnych łapek ;)

    OdpowiedzUsuń